Uprawiamy swoje działki, pielęgnujemy je, upiększamy. Staramy się stworzyć sobie prywatne „zielone saloniki” – miejsce do relaksu i wypoczynku w ciszy, wśród pachnącej, ukwieconej zieleni. Bezpośrednie sąsiedztwo parku jest wielkim walorem naszego ogrodu. Zapewnia nam dodatkową zieloną otoczkę, a ponadto śpiew ptaków, gruchanie dzikich gołębi, czasem kukanie kukułki. Dla ludzi starszych, a takich jest wśród nas zdecydowana większość, to walory nie do przecenienia. Niestety nie wszyscy to doceniają.
Mamy skargi na głośno grające radia – wyciszcie je, głośnej muzyki słuchajcie przez słuchawki.
Mamy skargi na za gośno baraszkujące, piszczące w basenach dzieci – zadbajcie o to, by swoją radość z kąpieli demonstrowały nie zakłócając spokoju sąsiadów.
Mamy skargi na dorosłych grających z dziećmi w piłkę na alejkach i na dzieci urządzające sobie wyścigi rowerowe na alejkach – to niedopuszczalne. W bezpośrednim sąsiedztwie ogrodu są dwa duże place zabaw, także dla dorosłych. Tam można się wyhasać bez umiaru.
Mamy skargi na hałaśliwe zachowanie psów tresowanych na działce – nie róbcie tego, oszczędzajcie spokój sąsiadów. Obok stadionu jest specjalny teren do tresury i rekreacji psów. Korzystajcie z tego, tam hałas psa nikogo nie razi.
Zadbajmy razem by nasz ogród był zieloną oazą ciszy, spokoju i dobrej energii utwierdzającej serdeczne sąsiedzkie relacje.