Wczoraj pierwszy dzień zapowiadanego ocieplenia. Od rana bezchmurne niebo i piękny, słoneczny dzień przywołujący myśli o zbliżającej się wiośnie. Ja jednak ciągle jestem jeszcze pod wrażeniem wtorkowego mroźnego i mglistego poranka. Piękna szadź stworzyła niezwykle widowiskowe pożegnanie zimy. Przepowiadają, że do końca miesiąca zimne dni na pewno nie wrócą. Czy wrócą w marcu? Tego nikt nie wie.