To jedna z najbardziej powszechnych, a jednocześnie najbardziej uciążliwych chorób jabłoni. Atakuje owoce i liście, co widać w większości ogrodów. Jeśli nie będziemy jej przeciwdziałać, zaatakuje w przyszłym roku równie mocno i będzie się rozprzestrzeniać także w sąsiednich ogrodach. Walkę z parchem należy rozpocząć w jesieni, kiedy zaczyna się opad liści. Trzeba bardzo dokładnie i mocno opryskać drzewa, a także liście, które z niego spadły, 5-proc. roztworem mocznika (25 dkg na 5 litrów). Pozostałe na drzewie owoce trzeba koniecznie zebrać i zniszczyć.
Jesienny oprysk mocznikiem uważany jest za bardzo skuteczny zabieg. Fachowcy twierdzą, że pozwala na wyeliminowanie nawet 90 proc. zarodników. Ostateczny sukces pomogą osiągnąć wiosenne opryski odpowiednimi fungicydami. Należy je stosować od wczesnej wiosny, kiedy tylko zaczynają się rozwijać liście.