Zabezpieczanie roślin przed zimą

okrycia

Meteorolodzy straszą rychłą zimą, zapowiadają znaczne ochłodzenia, ale w prognozach ciągle jeszcze temperatura dodatnia, choć oczywiście niska. W części ogrodów już od października kukły z agrowłókniny. Pookrywane róże, hortensje, a u nadgorliwych nawet krzewy zimozielone. Dla krzewów róż i hortensji taka zapobiegliwość może okazać się zgubna.

Zbyt wczesne kopczykowanie i okrycie podnosi temperaturę podłoża i zachęca roślinę do dalszej wegetacji, a przecież powinniśmy dążyć do tego, by przechodziła w stan zimowego uśpienia. Kiedy przyjdą prawdziwe, duże mrozy, takie pobudzone rośliny mimo okrycia mogą zostać zniszczone.
Dlatego z zabezpieczaniem roślin przed mrozami nie warto się spieszyć. Trzeba spokojnie wyczekać aż ziemia zamarznie na 3-4 cm i dopiero wtedy kopczykować, a potem owijać agrowłókniną .
Natomiast krzewy zimozielone nie wymagają okrywania. Niektóre, szczególnie te o pokroju kolumnowym, warto powiązać, by ciężki, mokry śnieg ich nie odkształcił.