Pielęgnacja lawendy

Kwitną lawendy. Na ich kępach pełno latających owadów. Najwięcej trzmieli, ale są też pszczoły, różne motyle, ćmy, osy… Dobry efekt, ujmujący zapach. Radość. Jednak są też oczekiwania praktyczne: kwiaty do saszetek zapachowych, do suszonych bukietów, do nalewek itp. Kiedy je ścinać?

Wtedy, kiedy są najbardziej wartościowe czyli w pełni kwitnienia. Jeśli jednak nie zależy nam na praktycznym wykorzystaniu kwiatów, a chcemy się nimi tylko jak najdłużej cieszyć w ogrodzie, wtedy powinno się je ściąć zaraz po przekwitnięciu, nie później niż w połowie sierpnia. Nie należy z tym czekać do wiosny, bo to powoduje drewnienie pędów i degradację roślin. Jednak ścięcie kwiatów to jedno, a zadbanie o kondycję krzewinek lawendy to drugie.

Jeśli zależy nam na tym, by utrzymać lawendy w dobrej kondycji przez kilka lat, zaraz po ścięciu kwiatów warto lawendy delikatnie przyciąć i uformować. Tniemy tylko same szczyty pędów, co zapobiega ich wydłużaniu, natomiast zachęca rośliny do rozkrzewiania. Czym więcej pędów tym więcej kwiatów. Przy okazji usuwamy wszystkie wyłamujące się pędy i dążymy do nadania roślinom formy półkuli. Tak wczesne ścięcie kwiatów i przycięcie roślin daje nadzieję, że lawendy zakwitną w tym roku jeszcze raz.